Artificial IntelligenceMarketing e-mailowy i automatyzacja

Masz (nadal) wiadomość: dlaczego sztuczna inteligencja to dobra przyszłość marketingowych e-maili

Aż trudno uwierzyć, że poczta e-mail istnieje już od 45 lat. Większość dzisiejszych marketerów nigdy nie żyła w świecie bez poczty e-mail.

Jednak pomimo tego, że przez tak długi czas tkwiły w codziennym życiu i biznesie tak wielu z nas, wrażenia użytkowników poczty e-mail niewiele się zmieniły od czasu wysłania pierwszej wiadomości 1971.

Jasne, teraz możemy uzyskać dostęp do poczty e-mail na większej liczbie urządzeń, prawie w dowolnym miejscu i czasie, ale podstawowy proces się nie zmienił. Nadawca trafia do wysłania w dowolnym momencie, wiadomość trafia do skrzynki odbiorczej i czeka, aż odbiorca ją otworzy, miejmy nadzieję, że ją usunie.

Od czasu do czasu eksperci przewidują zniknięcie poczty e-mail i zastąpienie jej przez nowsze i fajniejsze aplikacje do przesyłania wiadomości. Ale podobnie jak Mark Twain, doniesienia o śmierci e-maili są mocno przesadzone. Pozostaje ważną i często używaną linią komunikacji między firmami a klientami - na pewno nie jedyną, ale kluczową częścią tego miksu.

W przybliżeniu 100 miliardów e-maili biznesowych są wysyłane codziennie, a oczekuje się, że liczba biznesowych kont e-mail wzrośnie do 4.9 miliarda do końca tego roku. Poczta elektroniczna pozostaje szczególnie popularna w B2B, ponieważ pozwala na dłuższą i głębszą komunikację w porównaniu z mediami społecznościowymi i innymi formami komunikacji. W rzeczywistości marketerzy B2B twierdzą, że marketing e-mailowy jest 40 czasy skuteczniejsze niż media społecznościowe w generowaniu leadów

Nie tylko poczta e-mail nie zniknie w najbliższym czasie, ale także przyszłość rysuje się w jasnych barwach dzięki technologii sztucznej inteligencji, która jest gotowa do ponownego ożywienia obsługi poczty elektronicznej. Analizując wzorce zachowań odbiorców przy otwieraniu, usuwaniu i reagowaniu na e-maile, sztuczna inteligencja może pomóc marketerom dostosować ich zasięg e-mailowy do konkretnych preferencji klientów i potencjalnych klientów.

Do tej pory wiele innowacji marketingowych związanych z pocztą elektroniczną koncentrowało się na treści. Cała branża zajmuje się pomaganiem w tworzeniu najbardziej odpowiednich wiadomości e-mail w celu uzyskania odpowiedzi i działań. Inne innowacje skupiły się na listach. Listy zaopatrzenia. Rosnące listy. Lista higieny.

Wszystko to jest ważne, ale zrozumienie, kiedy i dlaczego odbiorcy otwierają wiadomości e-mail, pozostaje w dużej mierze tajemnicą - i jest ważną kwestią do rozwiązania. Wysyłaj za dużo, a ryzykujesz irytacją klientów. Nie wysyłaj wystarczającej liczby wiadomości e-mail odpowiedniego typu - we właściwym czasie - i ryzykujesz zgubienie się w coraz bardziej zatłoczonej walce o nieruchomości w skrzynce odbiorczej.

Chociaż marketerzy dołożyli wszelkich starań, aby spersonalizować treści, niewiele uwagi poświęcono dostosowywaniu procesu dostarczania. Do tej pory marketerzy określali czas masowej dystrybucji e-maili dzięki intuicji lub niejasnym dowodom zebranym od dużych grup i analizowanym ręcznie. Oprócz przypominania gości, kiedy e-maile mogą zostać przeczytane, ta analiza odwrotna tak naprawdę nie dotyczy sytuacji, w których ludzie są bardziej skłonni do odpowiadania i podejmowania działań.

Aby wygrać, marketerzy będą coraz częściej musieli spersonalizować dostarczanie wiadomości marketingowych za pośrednictwem poczty e-mail, tak jak spersonalizowali treść tych wiadomości. Dzięki postępom w sztucznej inteligencji i uczeniu maszynowym tego typu personalizacja dostaw staje się rzeczywistością.

Pojawia się technologia, która ma pomóc marketerom przewidzieć najlepszy czas na wysłanie wiadomości. Na przykład systemy mogą dowiedzieć się, że Sean jest bardziej skłonny do czytania nowych e-maili o godzinie 5:45 i podejmowania działań na ich podstawie w pociągu podmiejskim do domu. Z drugiej strony Trey często czyta e-maile przed snem o 11:XNUMX, ale nie podejmuje żadnych działań, dopóki nie siedzi przy biurku następnego ranka.

Systemy uczenia maszynowego mogą wykrywać wzorce optymalizacji wiadomości e-mail, zapamiętywać je i optymalizować harmonogramy, aby dostarczać wiadomości na górę skrzynki odbiorczej w optymalnym okresie zaangażowania.

Jako marketerzy doceniamy również fakt, że potencjalni klienci mają coraz większą listę preferowanych kanałów komunikacji. Wiadomość tekstowa. Platformy do przesyłania wiadomości w mediach społecznościowych. Powiadomienia push do aplikacji mobilnej.

Wkrótce systemy uczące się zoptymalizowane pod kątem preferencji dostarczania wiadomości e-mail będą mogły poznać preferowane kanały dostarczania wiadomości. Właściwa treść, dostarczona we właściwym czasie, za pośrednictwem preferowanego kanału określonego w czasie.

Liczy się każda interakcja z klientami. Każda interakcja, jaką masz z klientami, jest okazją do uwzględnienia informacji zwrotnej, która poprawia ich podróż zakupową na nowe i różne sposoby. Każdy ma inne wzorce kupowania.

Tradycyjnie marketerzy spędzali niekończące się godziny, próbując nakreślić liniowe ścieżki zakupowe dla dużych grup klientów, a następnie wylewali cement na ten proces. Systemy nie mają możliwości dostosowania się do nieuniknionych zmian w indywidualnych wzorcach zakupów i nie mogą reagować na żadne zmiany środowiskowe.

Ponieważ e-mail ma pozostać istotnym łącznikiem między firmami i klientami, rola sztucznej inteligencji w nauczaniu 45-letniego psa nowych sztuczek jest mile widziana. Systemy automatyzacji marketingu muszą teraz myśleć o każdym kliencie, każdym elemencie treści i dopasowywać je w czasie rzeczywistym, aby osiągnąć cele biznesowe. Inteligentniejsze dostarczanie wiadomości e-mail musi być tego kluczowym elementem.

Michelle Huff

Michelle jest Oprogramowanie Act-Onjest dyrektorem ds. marketingu i nadzoruje działania marketingowe dotyczące marki, popytu i ekspansji klientów. Michelle przychodzi do Act-On z ponad 17-letnim doświadczeniem, pomagając wiodącym na rynku firmom, w tym Salesforce i Oracle, łączyć klientów z rozwiązaniami technologicznymi w celu rozwoju ich działalności. Ostatnio Michelle była dyrektorem generalnym działu Data.com Salesforce, po tym, jak pełniła funkcję wiceprezesa ds. Marketingu w grupie. Przed objęciem stanowiska w Salesforce Michelle była starszym dyrektorem w Oracle i starszym menedżerem ds. Marketingu produktów w firmie Stellent (przejętej przez Oracle).

Powiązane artykuły

Powrót do góry przycisk
Zamknij

Wykryto Adblock

Martech Zone jest w stanie udostępnić Ci te treści bez żadnych kosztów, ponieważ zarabiamy na naszej witrynie poprzez przychody z reklam, linki partnerskie i sponsoring. Będziemy wdzięczni za usunięcie blokady reklam podczas przeglądania naszej witryny.