Thunderbird przybywa! Niektóre funkcje są zabójcze, inne powinny zostać zabite!
Ostatniej nocy załadowałem się Mozilla Thunderbird aby to przetestować. Thunderbird jest Firefox's kuzyn… klient poczty e-mail. Po pobraniu jednego lub dwóch motywów i zmianie wszystkich moich preferencji działa całkiem nieźle. To całkiem fajny klient poczty e-mail z dodatkowymi funkcjami integracji i tagowania Gmaila.
Tagowanie to możliwość upuszczenia niektórych słów kluczowych, które wymyślisz i przypisania ich do dowolnego obiektu, w tym przypadku do wiadomości e-mail. Pozwala to na łatwe wyszukiwanie i znajdowanie elementów według przypisanego tagu. Fajna funkcja… tagowanie to coś, co ostatnio widzimy w Internecie (uwielbiam używać Del.icio.us tagowanie adresów URL).
Jest jedna funkcja, którą znalazłem w Thunderbirdzie, która absolutnie doprowadziła mnie do szału, chociaż… mapowanie pól podczas importowania mojej książki adresowej. Interfejs jest bezużyteczny i frustrujący bez końca.
Aby zmapować pole, wybierz je z pliku i przesuń je w górę lub w dół, aby wyrównać je z polem w Thunderbirdzie. Jedynym problemem jest to, że przesuwanie pola w górę lub w dół powoduje przesunięcie pola, które było pierwotnie tam, w przeciwnym kierunku. Moim zdaniem czasami powielało to również pola. Nie jestem pewien, kto wymyślił ten schemat, ale jest to śmieszne. Powinni byli po prostu mieć skrzynki kombinowane z polami Thunderbirda. Po wybraniu każdego pola z pliku źródłowego powinieneś po prostu móc wybrać pole Thunderbirda, aby je zmapować.
Thunderbird, proszę, ZABIJ ten okropny interfejs. W końcu zrezygnowałem z importowania wszystkich moich pól i po prostu zaimportowałem imię i nazwisko oraz adres e-mail. Jeśli marketer baz danych z doświadczeniem w zakresie korporacyjnych baz danych nie może mapować pól, zgaduję, że niewiele osób uważa, że jest to łatwe w użyciu. Jeśli chcesz, aby ludzie przyjęli Twojego klienta poczty e-mail, upewnij się, że mogą łatwo przenosić swoje książki adresowe z jednego klienta do drugiego. To było niemożliwe.