Zostałem zapisany na dość złożoną kampanię krokową od firmy z atrakcyjną ofertą. E-maile były zwykłym tekstem, ale miały świetną, długą kopię. Za każdym razem, gdy podejmowałem działanie w ich witrynie, otrzymywałem różne treści w zależności od mojej aktywności (lub braku aktywności). Dzisiaj otrzymałem dobrze napisany email, ale zdecydowałem się zrezygnować z oferty i wypisać się z maili.
Oto jak się pożegnali:
Auć! Oto przesłanie, które kryje się za tym: „Przestałeś grać, więc przechodzimy do następnego frajera… do zobaczenia!”
Tylko bez „do zobaczenia!”.
Trzy składniki strony docelowej z anulowaniem subskrypcji:
- Subskrypcje oparte na rolach - Oferuj rezygnację z subskrypcji opartą na temacie zamiast głównego anulowania subskrypcji. Może to być tak proste, jak: „Zostałeś wypisany z tej kampanii e-mailowej, oto kilka innych tematów, które mogą Cię zainteresować:” z ofertą wyrażenia zgody na innych. Możesz nawet spróbować powiązać z tym jakąś motywację.
- Powody rezygnacji z subskrypcji - Zapytaj dlaczego! Dlaczego zrezygnowali z subskrypcji? Czy było to za dużo e-maili? Niewystarczająco? Nie zainteresowany? Żadna kampania e-mailowa nie jest idealna, dlaczego nie pytasz, jak możesz to zrobić lepiej? Podziękuj im za udział i przeproś, jeśli wybiorą powód, który mówi „jesteś do dupy!”.
- Dodatkowe oferty - Użyj całej tej strony na inne oferty! Nie rzucaj w tę osobę wielką białą pustą stroną! Byli tam z zainteresowaniem i z zamiarem od czasu do czasu (kiedy subskrybowali). Dlaczego nie pochwalić się swoimi najnowszymi produktami, usługami, oficjalnym dokumentem itp.? A co z profilami społecznościowymi do obserwowania?
Kiedy pracowałem dla ExactTarget, wdrożyłem ten ogólny przykład w całym systemie (a dział marketingu wykonał kopię i projekt). Strona zawiera podziękowanie, notkę o ExactTarget, link do spersonalizowanej wersji demonstracyjnej, a także linki do reszty witryny!
Czasami sprzedaż zaczyna się, gdy klient lub potencjalny klient wychodzi za drzwi. Masz okazję zrobić niezatarte wrażenie, nie przegap tego pustą stroną!
Zastanawiam się, jak moi starzejący się (ale posiadający dostęp do internetu) dziadkowie mogą interpretować „usunięte” (zakładając, że mogą dowiedzieć się, jak zrezygnować z subskrypcji wszystko. Usunięto z Internetu? Usunięto z ich szybkiego łącza? Usunięto z ich domu? Mogę sobie wyobrazić ich rozpaczliwe prośby o pomoc….
Wydaje mi się, że to lepsze niż powiedzenie „wygaszony” lub „zakończony”. 🙂
Douglas, to dobra wskazówka. Moja rezygnacja z subskrypcji nie jest wcale taka zła, ale nie jest też olśniewająca. Pytam, dlaczego zrezygnowali z subskrypcji i dziękuję za przeczytanie.
Ale myślę, że dobrym pomysłem jest ponowne wejście na stronę, aby zobaczyć, co widzą, i upewnić się, że jest to wiadomość, z którą chcesz ich zostawić.
Wydaje mi się, że „ładniejsza strona pożegnalna” jest OK. Ale mam przeczucie, że nie ma to sensu, chyba że przypominasz użytkownikowi o informacjach, z których rezygnuje.
Zwykle, jeśli ktoś zadaje sobie trud, aby kliknąć link do rezygnacji z subskrypcji, sprawa jest załatwiona.
Jeśli chodzi o okno dialogowe z pytaniem, dlaczego użytkownik rezygnuje z subskrypcji, chciałbym zobaczyć konkretne statystyki dotyczące tego, czy użytkownik wypełnia formularz i co mówi.
Osobiście, gdy po potwierdzeniu moich życzeń załaduje się okno lub strona „Dlaczego odchodzisz”… Nie czekam nawet na załadowanie strony, zanim kliknę przycisk zamykania przeglądarki.
Cześć Chris,
Zgadzam się, że rezygnacja z subskrypcji jest prawdopodobnie zakończoną transakcją - chodzi mi o to, że możesz nadal próbować budować relacje z osobą, a także zapewniać jej alternatywne produkty lub usługi.
W rzeczywistości uważam, że świetnym sposobem na obsługę takiej strony jest monitorowanie pakietu analitycznego i sprawdzenie, ile osób wchodzi w interakcję PO anulowaniu subskrypcji!
Dzięki!
Doug