Kiedy CAN-SPAM ewoluuje w stosunku do e-maili?
FTC ostatnio zamknęła wielu spamerów. Spam to wciąż ogromny problem, dostaję setki wiadomości dziennie. Mogłem filtrować e-maile (wcześniej korzystałem z MailWasher), ale zrezygnowałem. Są inne alternatywy - korzystanie z usługi SPAM, która wymaga od każdej osoby upoważnienia do wysyłania mi e-maili, ale ja lubię być dostępny.
Teraz problem się rozprzestrzenia. Na moim blogu otrzymuję spam z komentarzami i śledzeniem zwrotnym. Każdego dnia loguję się i jest od 5 do 10 wiadomości, których Akismet nie przechwycił. Nie z ich winy – ich usługa wyłapała ponad 4,000 komentarzy spamu na moim blogu.
Kiedy FTC zaangażuje się w inne rodzaje spamu poza e-mailami? Myślę, że świetne porównanie to… Kupuję sklep na świetnej ulicy o dużym natężeniu ruchu. Jak tylko się wprowadzę i sklep SPAM na ulicy znajdzie mnie, chcą zdobyć kilku moich klientów. Tak więc – na wystawie mojego sklepu przyklejają plakaty reklamujące ich sklep. Nie pytają mnie o pozwolenie – po prostu to robią.
To tak, jakby ktoś powiesił na mojej witrynie plakat reklamujący jego sklep. Dlaczego to nie jest nielegalne?
W prawdziwym świecie byłbym w stanie to powstrzymać. Mogłem poprosić tę osobę o zatrzymanie się, nakłonić policję do zatrzymania się, a ostatecznie mogę ją pozwać lub wnieść oskarżenie. Jednak w Internecie nie mogę tego zrobić. Znam adres SPAMERA… znam jego domenę (Gdzie mieszka). Dlaczego nie mogę go uciszyć? Wydaje mi się, że powinniśmy być objęci tymi samymi działaniami karnymi i cywilnymi, które są nam przewidziane, gdyby moja witryna sklepu (blog) była prawdziwym adresem ulicznym.
Nadszedł czas na rozszerzenie przepisów i wprowadzenie technologii do tych praw. Myślę, że adresy IP SPAMERA powinny być na bieżąco blokowane z serwerów nazw na całym świecie. Gdyby ludzie nie mogli się do nich dostać, przestaliby.