Dlaczego przemysł filmowy zawodzi
Ja i moje dzieci pojechaliśmy wczoraj zobaczyć King Konga. Efekty specjalne i grafika wygenerowana komputerowo były fantastyczne. Myślę, że prawdziwym testem filmu (zależnym od efektów specjalnych) jest to, czy wczuwasz się w postać wygenerowaną komputerowo. Kong rzeczywiście miał swój własny charakter. Myślałem, że koniec był trochę sztuczny i nie pasował do smutku i intensywności zanikania bicia serca w ostatniej wersji… ale jazda i tak była fantastyczna.
Wziąłem 2 przyjaciół moich dzieci i mnie, więc ponad 3 godziny kosztowały mnie sporo. Jadąc do kina 20 minut przed rozpoczęciem filmu, moje dzieci zaczęły narzekać, że się spóźniliśmy i że zajmiemy miejsca. Zażartowałem, że najpierw będziemy musieli przesiedzieć cały seans. Film o idiotach, sponsorowany przez Best-Buy, zapowiedź X-Men 45, reklama napoju bezalkoholowego i nacho (z serem, który przetrwa Armageddon) oraz 14 innych zapowiedzi filmów, które są w trakcie przeróbki.
To, co stało się później, sprawiło, że moje dzieci zaczęły myśleć, że jestem prorokiem. To nie był X-Men 45, to był X-Men 3. Posejdon, remake wiecznie strasznej przygody Posejdona, Miami Vice, i oto… film o napadzie na bank (z niespodzianką) z Denzelem Washingtonem.
Czy ktoś jeszcze zastanawiasz się, dlaczego przemysł filmowy jest do bani? Czy oni się zastanawiają? Naprawdę? Idąc na King Konga 3 (jeśli pominąć Mighty Joe Younga), widzę zapowiedź Miami Vice (bez Dona), Posejdona 3 (jeśli liczyć wersję telewizyjną sprzed kilku tygodni), X-Men 3 i film o napadzie na bank????
Problem z branżą filmową polega na tym, że jest ona teraz oficjalna przemysł. To branża, w której przy stole siedzi banda grubych kotów, przyzwyczajonych do zarabiania miliardów dolarów, które boją się stawiać na wszystko inne niż pewne zwycięstwo.
Mówią, że ci, którzy nie studiują historii, są skazani na jej powtarzanie. Zaczynam myśleć, że nikt w Ameryce nie studiuje już historii. Ten kraj jest zbudowany na wierze i ryzyku. Proszę, znajdź mi firmę, która tego dokonała, a gwarantuję, że ma świetne historie o tym, jak byli o krok od zagłady.
Przemysł filmowy tego potrzebuje podzielił swój portfel jeśli chce to zrobić. Jasne… idź po łatwe pieniądze dzięki Shrek 5, Rocky 10 itp. Ale zacznij finansować więcej start-up. Żona mojego najlepszego przyjaciela wyprodukowała w 2004 roku film pt Człowiek czuje ból który otrzymał Bravo! Nagroda na Festiwalu Filmowym w Toronto… można by pomyśleć, że ludzie dobijają się do jej drzwi, żeby przyciągnąć jakiś talent!
Nie… potrzebowaliśmy Miami Vice i Poseidona.