Aby zachęcić do rejestracji przez e-mail, wydawcy muszą udowodnić swoje umiejętności personalizacji za pomocą rejestracji kontekstowych
Wygląda na to, że branża wydawnicza wykorzystuje siłę biuletynów e-mailowych do angażowania odbiorców i napędzania biznesu. Pierwszy, Axios ogłosił we wrześniu, że rozszerza zasięg lokalnych wiadomości, uruchamiając osiem nowych biuletynów dla poszczególnych miast. Ale już, Atlantic ogłosił wprowadzenie pięciu nowych ofert e-mailowych, oprócz kilkunastu innych specjalnych subskrypcji e-mail, które są już w obiegu.
Ci i wielu innych wydawców wie, że ukierunkowane biuletyny e-mailowe zapewniają subskrybentom dokładnie to, czego chcą: zwięzłe omówienie tematów i kwestii, na których im zależy, dostarczane bezpośrednio do ich skrzynki odbiorczej.
Globalna infodemia doprowadziła do tego, że zaufanie do wszystkich źródeł wiadomości jest rekordowo niskie, a media społecznościowe (35%) i media własne (41%) cieszą się najmniej zaufaniem; media tradycyjne (53%) odnotowały największy spadek zaufania, wynoszący XNUMX punktów na świecie.
Barometr zaufania Edelman 2021
As zaufanie do mediów społecznościowych gwałtownie spadło, konsumenci desperacko szukają alternatywy, a e-mail spełnia tę rolę. Zapewniając bezpośrednią relację 1:1 z subskrybentami, wydawcy mogą korzystać z poczty elektronicznej, aby wyeliminować pośredników i dostarczać bardziej precyzyjnie spersonalizowane treści. Spełnia to oczekiwania konsumentów w zakresie spersonalizowanego doświadczenia, które sprawia wrażenie stworzonego specjalnie dla nich, i pozwala wydawcom dowiedzieć się więcej o upodobaniach i antypatiach swoich subskrybentów poprzez zachowania związane z kliknięciami, dzięki czemu wydawcy mogą bardziej precyzyjnie dostosowywać rekomendacje treści.
Chociaż technologia automatyzacji ułatwiła wydawcom korzystanie ze sztucznej inteligencji (AI) i uczenie maszynowe pozwalające zrozumieć zachowanie subskrybentów — co klikają, a czego nie — i dostarczać ukierunkowaną zawartość, to tylko połowa sukcesu. Zachęcanie użytkowników do rejestracji pozostaje przeszkodą, nawet w przypadku bezpłatnych wydań biuletynów.
Między obawami o prywatność, udostępnianiem lub sprzedażą swoich danych a spamem, niektórzy użytkownicy są, co zrozumiałe, niezdecydowani, co sprawia, że wydawcom jeszcze trudniej jest przekonać ich, że warto się zarejestrować. Oczywiście jest rzeczą oczywistą, że wydawcy muszą zapewniać gwarancje dotyczące prywatności danych – to stawki w dzisiejszym środowisku cyfrowym, nie wspominając już o nakazach prawnych. Ale użytkownicy nadal chcą wiedzieć, że otrzymają wartościowe, trafne treści.
Rejestracje kontekstowe okazały się jednym z najskuteczniejszych sposobów na udowodnienie użytkownikom, że otrzymają spersonalizowane, spersonalizowane wrażenia, których oczekują. Jednak wiele publikacji traci tę cenną okazję. Anonimowy odwiedzający witrynę może kliknąć określoną część witryny — na przykład sport lub coś jeszcze bardziej szczegółowego, na przykład NY Mets or Chicago Blackhawks strona opisująca zespół — a wydawcy przedstawiają im ogólną ofertę rejestracji e-mailowej. To ogromny błąd i wielka stracona okazja, aby pokazać użytkownikowi, jak możesz dostarczyć spersonalizowaną, kontekstowo ukierunkowaną treść, jakiej chce.
Zamiast tego wydawcy muszą zacząć: kontekstualizować oferta rejestracji, aby zademonstrować ich umiejętności personalizacji — aby udowodnić subskrybentom, że otrzymają oczekiwaną kurację treści. Wykorzystując ukierunkowanie na treści AI, nawet małe publikacje mogą dostarczać kontekstowe oferty rejestracji, które angażują użytkowników i zachęcają ich do subskrypcji. I nie musi to być skomplikowane. Na przykład, jeśli anonimowy użytkownik odwiedza stronę o robieniu na drutach w witrynie rzemieślniczej, zamiast oferować ogólną rejestrację, zamiast tego zasugeruj, aby zarejestrował się, aby otrzymywać kolejne 12 opublikowanych wzorów na drutach. Lub wydawca zajmujący się ogrodnictwem może zaoferować swoje małe e-maile dotyczące planowania ogrodu warzywnego użytkownikom, którzy odwiedzają stronę z podniesionymi łóżkami, lub treści dotyczące ekologicznego ogrodnictwa tym, którzy odwiedzają stronę z kompostowaniem.
Chociaż z pewnością o wiele łatwiej jest skierować treści do znanego użytkownika, gdy zarejestruje się on jako subskrybent i możesz zacząć śledzić jego zachowanie, wystarczy trochę finezji, aby wykorzystać ciekawostki danych, aby rozpocząć tę rozmowę — aby stworzyć poczucie więzi z użytkownikiem.
Demonstrując możliwość dostarczania spersonalizowanych, wyselekcjonowanych treści, oferując je jako takie, wydawcy mogą przezwyciężyć wahania subskrybentów, zapewniając nowym użytkownikom, że otrzymają spersonalizowane wrażenia, których oczekują. To buduje zaufanie, pewność siebie i lojalność, umożliwiając nawet małym wydawcom zwiększenie liczby zapisów do newslettera przy minimalnych nakładach inwestycyjnych i wysiłku, zapewniając wysoki zwrot z inwestycji i dalsze korzyści biznesowe.